Niezręczna cisza podczas spotkania w sprawie pracy w Zdzieszowicach, może być niekomfortowa nie tylko dla rekrutera, ale również – a nawet przede wszystkim dla kandydata. I pomimo, że czasami zapada niezręczna cisza zupełnie naturalnie, ta warto wiedzieć, że wiele razy jednak jest ona wymuszona przez rekrutera.
Co rekruter chce sprawdzić poprzez ciszę?
Przede wszystkim, jest to doskonały sposób na wprowadzenie kandydata w niekomfortową sytuację. Wyobraź sobie, że udzieliłeś odpowiedzi na pytanie zadane przez rekrutera. Przeważnie po każdej twojej odpowiedzi, Specjalista ds. rekrutacji przystępuje do kolejnego pytania, bądź dopytuje Cię odnośnie tego co przed chwilą od Ciebie usłyszał. Kiedy zatem osoba Cię rekrutująca nie wiedzieć czemu nagle się nie odzywa, zasadne wydają się obawy. Jeśli ulegniesz tej podchwytliwej sytuacji, to czarno na białym pokażesz swojemu potencjalnemu pracodawcy, że szybko się stresujesz.
Kolejną kwestią, którą może rekruter zweryfikować, jest szczerość w Twoich wypowiedziach. Jeśli np. udzieliłeś odpowiedzi, która mija się z prawdą, to taka cisza może skłonić Cię do mówienia. Często nawet możesz zacząć się mimowolnie tłumaczyć. A to już może znaczyć o tym, że Twoja poprzednia wypowiedź mogła być przekolorowana.