Mamy doskonałe CV, które przygotowywaliśmy przez kilka dni. Wysyłamy je do potencjalnego pracodawcy w odpowiedzi na jego ofertę. Trzymamy kciuki i… jest! Odpowiedź z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną. Kiedy minie początkowa euforia zaczynamy się denerwować. Wtedy warto przypomnieć sobie o tym, czego nie robić na takim spotkaniu. To pozwoli nam wypaść jak najlepiej. Poniższe uniwersalne zasady będą miały również oddźwięk w Niemodlinie.
Rozmowa kwalifikacyjna może odbywać się wcześnie rano. Nawet wtedy nie można ziewać. Jest to zachowanie niedopuszczalne, które będzie świadczyło o znużeniu i może zmarnować szansę na pracę. Ważny jest też sposób podania dłoni. Musi on być wyważony – ani za lekki, ani za mocny. Jednak z pewnością powinien być pewny.
Nie warto poprawiać co chwilę włosów. Ten nawyk mają szczególnie kobiety i może on się okazać dla nich zgubny. Na rozmowie warto kontrolować takie nawyki. Nie wolno też zerkać co chwilę na zegarek. Zostanie to odebrane jako faux-pas.
Na takiej rozmowie trzeba być cały czas skupionym i skoncentrowanym. Kompletnym brakiem taktu wykaże się również każdy, kto podczas rozmowy będzie obgryzał paznokcie lub skórki. Tak samo naganne jest żucie gumy lub jedzenie cukierków w trakcie takiego spotkania. Są to dość uniwersalne zasady, których warto przestrzegać. Sprawdzą się dobrze przy tego typu spotkaniach i pozwolą na zachowanie twarzy.